przez nazywoalenazywo » 6 cze 2020, o 11:47
1. Kwarantanna - jakby pandemiczno-prześmiewcze "Tuż za oknem mym" Waitsa, rymy czasem dość proste, ale w sumie tekst niezły, wpada w ucho, dziś się obudziłem i już niemal w myśli nuciłem
2. Noże i pistolety - dobry trafny tekst, muzyka wyróżniająca się mniej
3. Nigdzie już nie pójdę dziś - dobry tekst nawiązujący do pandemii, muzyka nieco bardziej nastrojowa
4. Nie mam na nic czasu, bo oglądam seriale - z czymś mi się kojarzy, może z bardziej współczesnym Kultem, ale nie mogę sobie przypomnieć, jak dla mnie słabszy kawałek
5. Ona zakażona miłością - o dojrzałej miłości w małżeństwie, jakby spojrzenie na poprzednie kawałki o miłości Kultu, ale z perspektywy człowieka nieco starszego
6. Gdy Chińczycy mówią Gan Pai - przebój!!!!!!!!!!!!!!!!! Tekst, muzyka, styl Kazik z lat 90-tych czy Kaenżet, ciekawe wstawki dźwiękowe, to powinien być utwór promujący płytę i teledysk! Może jakaś petycja od fanów?
7. Kluczem przyciskaj windę - zyskuje po kilku odsłuchaniach, wesoła ironia w związku z sytuacją pandemii
8. Demokracja - najlepsza tekstowo po Bólu i Chińczykach, muzycznie też całkiem nieźle i ciekawe wstawki orientalne kojarzące mi się nieco z Maharadżą El dupy
9. Twój ból jest lepszy niż mój - najbardziej znany kawałek z płyty, a może i Kazika w tym momencie, tekst jeden z najlepszych, muzyka może nie wybitna, ale pasuje do tej piosenki
10. Powiedzcie, że kochacie nas - dla mnie nie jest to zapychacz, brzmi jako całkiem dopracowana i zgrabna kompozycja,tekstowo jest dobrą ironią na linii politycy - społeczeństwo, stylistycznie kojarzy się z Kultem "My chcemy trzymać w garści świat"
11. Hania i Hela - ktoś powie, ze to zapychacz, ale ja tak nie powiem, w tym utworze coś jest, taka trochę prowokacja i pod tym względem pasuje do Kazika solowego, choć muzycznie bardziej w stylu Kultu
12. Bilet w jedną stronę zła - trochę o takim zagubieniu w pandemii, w życiu, polityce? Tekstowo i muzycznie mniej wyraźnie
13. Ręce na stole - tekstowo trochę nie rozumiem, muzycznie mało się wyróżnia, dla mnie słabsza pozycja
14. Bawmy się - mimo czasami prostszych rymów, kolejny najlepszy kawałek pod względem tekstowym i muzycznym, nawiązywać owszem może do innych wcześniejszych kawałków, ale z perspektywy człowieka starszego lub/i w obliczu pandemii. Muzycznie początek jakby ze Zmienników czy Poligono, nuta z kolei miejscami kojarzy mi się z "Bourbon mnie wypełnia" Waitsa
15. Bohater - tekstowo i muzycznie również bardzo dobrze, chyba jeden kawałek gdzie pojawia się dłuższa muzyka bez słów, mam wrażenie że ta piosenka nie została do końca rozbudowana i jakby tekstowo kończy się w połowie, chyba że to celowy zabieg, dość tajemnicza pod względem przekazu
Podsumowujac płyta dość nierówna, są i wielki hity na miarę płyt solowych i Knż z lat 90-tych, są też piosenki nawiązujące do Waitsa, współczesnego Kultu, Kazika po 2001, który bardziej brzmiał jak Kult. Muzyka w większości wesoła, łagodna, weselna, taka bardziej w stylu współczesnego Kultu, choć bez instrumentów dętych. Czasami muzycznie trochę mniej wyraziście jak na Spalaj się. Na początku trochę byłem tym rozczarowany, gdyby cała płyta była w stylu Chińczyków pewnie bym skakał przy niej non-stop. Jak przesłuchałem jednak więcej razy, to się osłuchałem i takie melodie bardziej Kultowe również zaskakują. Całkiem nieźle jak na powrót do płyty solowej po 2005. Czekam na kolejne wydawnictwa!