wilkmaciej napisał(a):Chodziło mi o amplituner AV a więc wielokanałowiec.
Zresztą mówiłem o PRZYZWOITYM stereo. Wzmacniacze stereo z radiem, mają z przyzwoitośćią brzmienia dokładnie tyle wspólnego, co amplitunery AV przy stereo.
babeo napisał(a):wilkmaciej napisał(a):Chodziło mi o amplituner AV a więc wielokanałowiec.
Zresztą mówiłem o PRZYZWOITYM stereo. Wzmacniacze stereo z radiem, mają z przyzwoitośćią brzmienia dokładnie tyle wspólnego, co amplitunery AV przy stereo.
Chyba dalej nie rozumiesz lub nie umiesz tego napisać![]()
Ogólnie amplituner to wzmacniacz + odbiornik radiowy (w jednym klocku).
Są wzmacniacze stereo i amplitunery stereo.
W przypadku wzmacniaczy wielokanałowych przyjęło się mówić amplitunery.
Ponawiam pytanie, czy są wzmacniacze wielokanałowe bez odbiorników radiowych?
wilkmaciej napisał(a):babeo napisał(a):wilkmaciej napisał(a):Chodziło mi o amplituner AV a więc wielokanałowiec.
Zresztą mówiłem o PRZYZWOITYM stereo. Wzmacniacze stereo z radiem, mają z przyzwoitośćią brzmienia dokładnie tyle wspólnego, co amplitunery AV przy stereo.
Chyba dalej nie rozumiesz lub nie umiesz tego napisać![]()
Ogólnie amplituner to wzmacniacz + odbiornik radiowy (w jednym klocku).
Są wzmacniacze stereo i amplitunery stereo.
W przypadku wzmacniaczy wielokanałowych przyjęło się mówić amplitunery.
Ponawiam pytanie, czy są wzmacniacze wielokanałowe bez odbiorników radiowych?
Tak, chyba dalej nie rozumiem...Napisałem amplituner AV, a więc wielokanałowiec. Amplituner AV jest wielokanałowy (AV!). Nie ma wzmacniaczy wielokanałowych bez radia, stąd nazwa AMPLITUNER AV. Nie za bardzo wiem o co Tobie chodzi szczerze mówiąc:) Powtarzam, że wzmacniacze stereo z radiem (amplitunery stereo) nie mają nic wspólnego z przywzoitym dźwiękiem, bo najczęściej są to zabawki za 1000zł. Wzmacniacz stereo z prawdziwego zdarzenia, nigdy nie ma radia, bo powoduje ono zakłócenia.
wilkmaciej napisał(a):Powtarzam, że wzmacniacze stereo z radiem (amplitunery stereo) nie mają nic wspólnego z przywzoitym dźwiękiem, bo najczęściej są to zabawki za 1000zł. Wzmacniacz stereo z prawdziwego zdarzenia, nigdy nie ma radia, bo powoduje ono zakłócenia.
babeo napisał(a):wilkmaciej napisał(a):Powtarzam, że wzmacniacze stereo z radiem (amplitunery stereo) nie mają nic wspólnego z przywzoitym dźwiękiem, bo najczęściej są to zabawki za 1000zł. Wzmacniacz stereo z prawdziwego zdarzenia, nigdy nie ma radia, bo powoduje ono zakłócenia.
To ile według Ciebie kosztuje z prawdziwego zdarzenia?
Czy wyznajesz też zasadę, że prawdziwe wzmacniacze zostały już wyprodukowane i aktualnie nie da się kupić nic sensownego nowego?
babeo napisał(a):wilkmaciej napisał(a):Powtarzam, że wzmacniacze stereo z radiem (amplitunery stereo) nie mają nic wspólnego z przywzoitym dźwiękiem, bo najczęściej są to zabawki za 1000zł. Wzmacniacz stereo z prawdziwego zdarzenia, nigdy nie ma radia, bo powoduje ono zakłócenia.
To ile według Ciebie kosztuje z prawdziwego zdarzenia?
Czy wyznajesz też zasadę, że prawdziwe wzmacniacze zostały już wyprodukowane i aktualnie nie da się kupić nic sensownego nowego?
babeo napisał(a):chodi napisał(a):i podobnie w kinie domowym.
Są wzmacniacze kina domowego bez radia?
holyfido napisał(a):
Dlaczego radio w amplitunerze powoduje zaklocenia?
holyfido napisał(a):Dalej nie wytłumaczyłeś dlaczego radio w amplitunerze jest źródłem zakłóceń. Radio i wzmacniacz, to dwa odrębne tory przebiegu prądu w amplitunerze. Jeśli radio jest wyłączone, to dlaczego miało by powodować zakłócenia? Jeśli wzmacniamy sygnał wejściowy w aplitunerze, to nie używamy radia, proste.
Moim zdaniem powód dla których firmy nie dokładają radia do wzmacniaczy z wyższej półki jest inny. W drogich zestawach nikt nie używa radia i jestono po prostu zbędne. Jakość dźwięku przenoszona na falach UKF czy innych jest tak mizerna, że nie ma sensu wzmacniać tego przy pomocy dobrego sprzętu.
wilkmaciej napisał(a):Napisz Twój budżet a postaram się coś zaproponować:)
wilkmaciej napisał(a):Mówię o markach CA, ARCAM, NAD, Rotel, Roksan itp...
babeo napisał(a):wilkmaciej napisał(a):Napisz Twój budżet a postaram się coś zaproponować:)
Teraz to jak to się mówi już "po ptokach" zakup dokonany. Padło na:
Wzmacniacz: Denon PMA-520AE
Odtwarzacz CD: Denon DCD-520AE
Komuny: Wharfedale Diamond 10.6
I co by kto nie powiedział, w moim metrażu pokoju, na mój dostępny budżet gra to pięknie.wilkmaciej napisał(a):Mówię o markach CA, ARCAM, NAD, Rotel, Roksan itp...
Słuchałem w salonie, ale moje ucho nie usłyszało tej różnicy w cenie. Wolę przeznaczyć finanse na zakup płyt. Ostatnio kupuje koncerty na DVD, są w dobrych cenach, a brzmią też bardzo przyjemnie na w/w zestawie.
Nikos napisał(a):babeo napisał(a):chodi napisał(a):i podobnie w kinie domowym.
Są wzmacniacze kina domowego bez radia?
Heh i naprawdę o to chodziło w tym poście Chodiego?
No ciężko ale się zdarzają Yamaha DSP E1000 na przykład.
wilkmaciej napisał(a):babeo napisał(a):wilkmaciej napisał(a):Chodziło mi o amplituner AV a więc wielokanałowiec.
Zresztą mówiłem o PRZYZWOITYM stereo. Wzmacniacze stereo z radiem, mają z przyzwoitośćią brzmienia dokładnie tyle wspólnego, co amplitunery AV przy stereo.
Chyba dalej nie rozumiesz lub nie umiesz tego napisać![]()
Ogólnie amplituner to wzmacniacz + odbiornik radiowy (w jednym klocku).
Są wzmacniacze stereo i amplitunery stereo.
W przypadku wzmacniaczy wielokanałowych przyjęło się mówić amplitunery.
Ponawiam pytanie, czy są wzmacniacze wielokanałowe bez odbiorników radiowych?
Tak, chyba dalej nie rozumiem...Napisałem amplituner AV, a więc wielokanałowiec. Amplituner AV jest wielokanałowy (AV!). Nie ma wzmacniaczy wielokanałowych bez radia, stąd nazwa AMPLITUNER AV. Nie za bardzo wiem o co Tobie chodzi szczerze mówiąc:) Powtarzam, że wzmacniacze stereo z radiem (amplitunery stereo) nie mają nic wspólnego z przywzoitym dźwiękiem, bo najczęściej są to zabawki za 1000zł. Wzmacniacz stereo z prawdziwego zdarzenia, nigdy nie ma radia, bo powoduje ono zakłócenia.
Amplitunery są wielokanałowe i służą (wbrew zapewnienią producentów), wyłącznie do oglądania filmów.
wilkmaciej napisał(a):babeo napisał(a):wilkmaciej napisał(a):Powtarzam, że wzmacniacze stereo z radiem (amplitunery stereo) nie mają nic wspólnego z przywzoitym dźwiękiem, bo najczęściej są to zabawki za 1000zł. Wzmacniacz stereo z prawdziwego zdarzenia, nigdy nie ma radia, bo powoduje ono zakłócenia.
To ile według Ciebie kosztuje z prawdziwego zdarzenia?
Czy wyznajesz też zasadę, że prawdziwe wzmacniacze zostały już wyprodukowane i aktualnie nie da się kupić nic sensownego nowego?
Oczywiście że się da. Babeo wszystko zależy od skali i funduszy. Ja wyrażam moją opinię tylko:) Ja mówię o sprzęcie HIFI. Półka "budget" zaczyna się dla wzmacniacza dwukanałowego w okolicach 3000-4000zł. Może poprostu nie o tej półce rozmawiamy. Niektórzy nazwyają "wieżę" sony za 1500zł sprzętem HIFI. To zależy tylko od skali porównawczej. Ja mówię o prawdziwym sprzęcie HIFI, który zaczyna się od "budget" a kończy na "Hi END". Mówię o markach CA, ARCAM, NAD, Rotel, Roksan itp...W dyskusji jednak chodziło o co innego:) Chciałem tylko napisać na początku że jeśli chcesz słuchać muzyki, to lepiej kupić wzmacniacz stereo za 1000zł niż amplituner AV za 4000zł. Nie dodałem tego "AV" i tak się zaczęło:)
chodi napisał(a):Nie wiem, gdzie zyjesz ale półka budżet zaczyna się zdecydowanie niżej niż 3000-4000PLN. Np. Rotel RA-10 - 1700PLN. A może Rotel nie jest hifi?
Bardzo mi przykro to mówić ale mieszasz ludziom w głowach. W temacie amplitunera stereo też niestety prezentujesz stanowczą opinię która jak ta tutaj jest na poły prawdziwa. Tak lepsze są klocki solo. Ale nie wmawiajmy ludziom że jakość dzwięku w integrze jest aż tak fatalna.
chodi napisał(a):oj mistrzu. Nie napisałeś AV i absolutnie z Twojej wypowiedzi wynika że nie ma ampli stereo. Cytuję:Amplitunery są wielokanałowe i służą (wbrew zapewnienią producentów), wyłącznie do oglądania filmów.
Więc przyjmij że albo uprościłeś swoją wypowiedź albo się po prostu pomyliłeś.
EOT
wilkmaciej napisał(a):chodi napisał(a):Nie wiem, gdzie zyjesz ale półka budżet zaczyna się zdecydowanie niżej niż 3000-4000PLN. Np. Rotel RA-10 - 1700PLN. A może Rotel nie jest hifi?
Bardzo mi przykro to mówić ale mieszasz ludziom w głowach. W temacie amplitunera stereo też niestety prezentujesz stanowczą opinię która jak ta tutaj jest na poły prawdziwa. Tak lepsze są klocki solo. Ale nie wmawiajmy ludziom że jakość dzwięku w integrze jest aż tak fatalna.
Czy ja gdzieś napisałem że jakość jest "aż tak fatalna" ? Napisałem dokładnie to samo co Ty. Lepsze są klocki solo, co udowadnia większość producentów nie wrzucając radia. Widzisz żebym gdzieś pisał o fatalnej jakości? Albo przynajmniej napisał, że jakość ZNACZNIE spada? Napisałem, że radio powoduje zniekształcenia co jest prawdą. Prosiłbym nie imputować mi w usta słów których nie wypowiedziałem. Ok powiedzmy że z ceną 3000-4000 troszkę przesadziłem, aczkolwiek wcale niewiele. Racja co do Rotela.
Zresztą mówiłem o PRZYZWOITYM stereo. Wzmacniacze stereo z radiem, mają z przyzwoitośćią brzmienia dokładnie tyle wspólnego, co amplitunery AV przy stereo.
Zresztą mówiłem o PRZYZWOITYM stereo. Wzmacniacze stereo z radiem, mają z przyzwoitośćią brzmienia dokładnie tyle wspólnego, co amplitunery AV przy stereo.
chodi napisał(a):Dając takie porównanie mówisz mniej więcej ze jakość stereo ampli stereo = jakość stereo ampli AV. A to jest nieprawda!
chodi napisał(a):To samo co do ampli AV. Wystarczyło powiedzieć: jebnąłem się, a Ty się tak tłumaczysz, jakby to była nasza wina...
wilkmaciej napisał(a):Zresztą mówiłem o PRZYZWOITYM stereo. Wzmacniacze stereo z radiem, mają z przyzwoitośćią brzmienia dokładnie tyle wspólnego, co amplitunery AV przy stereo.chodi napisał(a):Dając takie porównanie mówisz mniej więcej ze jakość stereo ampli stereo = jakość stereo ampli AV. A to jest nieprawda!
Chodzi mi o to że nikt nie robi DOBRYCH ampli stereo! Nie samo radio tak obniża jakość dźwięku, tylko ZWYKLE amplitunery stereo to mocno budżetowe konstrukcje, gdzie zamiast porządnych podzespołów wrzuca się gorsze a dodatkowo daje radio! Radio obniża NIEZNACZNIE jakość - jednak obniża. Dlatego nie pakuje się go w modele z wyższej półki. Te z niższej (które przy okazji mają radio), z przywzoitością brzmienia mają tyle wspólnego co ample AV. W naprawdę porządnym wzmacniaczu stereo NIGDY nie masz radia. Kumasz? Pisałem o tym wcześniej! Poczytaj ze zrozumieniem a potem atakuj i się czepiaj!chodi napisał(a):To samo co do ampli AV. Wystarczyło powiedzieć: jebnąłem się, a Ty się tak tłumaczysz, jakby to była nasza wina...
Przecież kurwa to powiedziałem! Że przez przypadek nie dopisałem "AV" czyż nie??
Czym się różni "tłumaczenie się" w postaci "zapomniałem dopisać AV" od "jebnąłem się i nie napisałem AV" ????
Co Ty koleś gadasz....
chodi napisał(a):Ok. Żyj w swoich błogich przeświadczeniach. Następnym razem jak napiszesz bzdurę obiecuję potraktować Cię jak na kretyna przystało.
Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot] i 81 gości