przez nazywoalenazywo » 4 gru 2016, o 23:12
Potwierdzam poprzednie opinie. W moim odczuciu te kawałki albo nie pasują pod konwencję i klimat "Wstydu"-u jak covery, zwłaszcza ten o dzieciach, a te autorskie wbrew zapowiedziom mało wiążą się z tematem przewodnim "Wstyd-u"...
Dwór ma dobrą nutę z dęciakami, ale tekst mało zrozumiały (czy chodzi o dwór, władzę państwo, której nie puścimy już o dalszy krok niż teraz do "naszego domu", ale kogo mamy nie szukać i gdzie?). Muzycznie pasowałby do "Wstydu", tekstowo jednak wydaje się za mało klarowny...
Jeśli nie masz nic do powiedzenia - zlepek dość przypadkowy, może i są kawałki czyichś historii, ale faktycznie wygląda jakby tekst powstał w okresie gorszym dla twórcy, kiedy miał mało do powiedzenia -;) Nie pasuje nastrojowo do "Wstydu" ani jakościowo...
Chmury - nie lubimy pesymistów, co czekają na deszcz, wolimy słońce i jest nam ono potrzebne w naszym życiu, nie możemy widzieć tylko chmur. Kawałek jednak dość mało wyrazisty lirycznie i muzycznie. Mało pasuje do "Wstydu" i wydaje nieco zbyt banalny...
Polityk muzykiem - niektóre wersy jakby Kukiz śpiewał o sobie, że tylko on polski, że przejmie teraz władzę na melodię własną, że obok Pis-u i narodowców... Cześć jakby Kazik wytyka mu, że "kiedy kolego dostałem ordery od Komorowskiego". Coś w tym kawałku jest, choć nieco stępiony zbyt wesołą nutą i dość banalnym refrenem, że chyba Kazik może kiedyś zostanie świętym, bo był już i prezydentem (btw była kiedyś akcja "Kazik na prezydenta"). Może to jakaś aluzja do pewnej konfrontacji z Kukizem. Spodziewałem się jednak więcej.
Może mogło to trafić na "Wstyd", ale trochę za mało klarowny tekst i melodia, choć kilka wersów co jakiś czas jest mocno sensowna...
Podniesione czoło - muzyka dość dobra, kojarzy się z jakimś starszym Kultem czy Buldogiem, czy chodzi o politykę "wstawania z kolan" nazwaną podniesionym czołem, czy o coś bardziej ogólnego nie tylko w polityce, ale życiu... nie wiadomo, tekst nie ma też puenty, wspomniana jest tylko jakaś niepewność, ale że gdzieś idziemy... Trochę za mało jak na piosenkę na "Wstyd"
Tylko tego mi daj - kawałek zupełnie mało zrozumiały, muzycznie też nie powala, kojarzy mi się z jakąś melancholią starzejącego się człowieka z pewną dozą goryczy, który by coś jeszcze od życia chciał, ale nie jest pewny czy jeszcze będzie mu dane to dostać... Generalnie nie wiem o co dokładnie chodzi. Tematycznie i jakościowo nie pasuje do "Wstyd-u"
Podsumowując widzę, że Kazik miał takie same odczucia dokonując selekcji na "Wstyd". Ktoś kiedyś pisał, że jakiś kawałek ze "Wstyd"-u to może jest jakby z Suplementu... Nie, wszystkie kawałki na "Wstydzie" są znacząco lepsze muzycznie i tekstowo niż na Suplemencie. Nie wiem, co Jarosław Ważny miał na myśli, że na "Suplemencie" poszły może rzeczy i lepsze niż na "Wstyd". Ja tu tego nie widzę, chyba że ewentualnie "Polityk muzykiem" za pewne elementy tekstu czy "Na dworze..." za muzyczną nutę... Covery to inna bajka, brzmią nieźle, choć nie oszałamiają, nie pasują też tematycznie i muzycznie do płyty głównej.
Cenię Kazika za szczerość i dobrą selekcję piosenek, oczywiście jestem bardzo wdzięczny i za suplement, zawsze fajnie posłuchać dodatkowe piosenki... (podobnie jak na singlach) Wydaje mi się, że na Salon Recreativo mogła być podobna sytuacja, bo drugie CD to generalnie utwory słabsze, covery lub dodatkowe wersje i mogły być takim "Suplementem", ale wtedy podstawowe wersje zrobione przez Banana mogły się nie wszystkim, w tym i Kazikowi podobać, stąd może dwa krążki... Cover był też na "Poligono" na zerowej ścieżce dla wybranych, ale szału chyba nie zrobił. W Kulcie covery nie są chyba najlepszym pomysłem, bardziej cenię sobie nowe, świeże kawałki.
Co do porównania z Karingą czy innymi maxi-singlami kawałki nie wydają się porzuconymi perełkami w wyniku, że ktoś kogoś gdzieś przegłosował. Wpis J.Ważnego rodził większe nadzieje, a zapowiedź na stronie ze sprzedaży Suplementu że to kontynuacja rozważań Kazika o sytuacji w Polsce wydaje się nieco na wyrost, chyba że weźmiemy piosenkę o polityku będącym muzykiem, dorobimy pewne teorie do dworu i podniesionego czoła.